Wizyta studyjna w Oslo u naszego partnera projektowego TERRAM PACIS dobiegła końca. Była ona krótka, ale bardzo intensywna. Oprócz spotkań, rozmów warsztatowych miałyśmy możliwość działań.
A teraz trochę o Norwegii- to kraj wielu kultur, tolerancyjny, różnorodny, ale jednocześnie spójny i uporządkowany. Poznałyśmy pracę ludzi w zaprzyjaźnionej organizacji, ale również w innych instytucjach. Byłyśmy w Muzeum Interkulturalnym na wystawie Bicie Serca, Ogrodzie Botanicznym, 5-poziomowym budynku Biblioteki Publicznej, z działem polskich pozycji (ciekawostka- wypożyczanie książek odbywa się internetowo, maksymalnie można wypożyczyć 30 pozycji, biblioteka to miejsce spotkań młodzieży, dzieci, dorosłych), na dachu Oslo Opera House. Architektura zdecydowanie nowoczesna, ale z poszanowaniem starych budowli, które są wkomponowane w nowe budownictwo. Mówi sie tutaj po norwesku i angielsku. Z uwagi na zmienność pogody przeważający strój to sportowy, temperatura w tej części kraju podobna do Polski. Place zabaw duże, zręcznościowe, zapełnione bawiącymi się dziećmi, mały udział nadzoru dorosłych. Praca właściwie zapewniona (bezrobocie na poziomie 2 %), wynagrodzenie adekwatne do kwalifikacji i stanowiska, z niewielkimi progami płacowymi. Dla turysty niestety dość drogo .
W Oslo spotkałyśmy sporo Polaków, którzy chętnie służyli nam pomocą. Właściwie chyba w każdym sklepie (i bibliotece) odnalazłyśmy naszego krajana. To bardzo przyjemne